Ścięgno Achillesa jest przedłużeniem mięśnia trójgłowego łydki (przyp. m. brzuchaty łydki oraz m. płaszczkowaty). Działanie tych mięśni przede wszystkim polega na zginaniu stopy podeszwowo, czyli wykonuje ruch wspięcia na palce. Jest najdłuższym, najgrubszym i najmocniejszym ścięgnem w naszym organizmie. Mimo tego jest bardzo podatne na różnego rodzaju uszkodzenia. W odległości 2-6cm od przyczepu końcowego ścięgna istnieje obszar względnego braku ukrwienia. Jest to miejsce najbardziej podatne na uszkodzenia.
Urazy ścięgna Achillesa wiążą się przede wszystkim z sumowaniem mikrourazów do jakich dochodzi podczas aktywności fizycznej. Tzn. że nadmiernie wykorzystywany mięsień nie ma zapewnionych odpowiednich warunków i czasu do prawidłowej i całkowitej regeneracji. Wszystko to bardzo często powiązane jest z błędnie dobranym obciążeniem treningowym np.. nagłe zwiększenie aktywności, nagłe zwiększenie intensywności treningu, podejmownanie wysiłku po dłuższej przerwie bez odpowiedniego przygotowania lub zła nawierzchnia treningowa.Ponadto czynnikami są źle dobrane obuwie, nieprawidłowe ustawienie stopy oraz nadmierne napięcie w mięśniu trójgłowym łydki.
Najczęstsze przyczyny uszkodzenia:
- kumulacja mikrourazów
- szybkie zwiększenie dystansu lub intensywności
- brak lub niewystarczające rozciąganie ścięgna przed i po biegu
- zbyt szybki powrót do intensywności po przerwie
- bieganie pod górę
Objawy:
- początkowo ból podczas wysiłku, który zanika po zaprzestaniu
- następnie ból pojawia się częściej, nawet w czasie spoczynku
- tkliwość palpacyjna
- zgrubienie ścięgna
Leczenie:
- konsultacja z ortopedą lub fizjoterapeutą
- ograniczenie aktywności ruchowej – odpoczynek !
- NLPZ (Niesterydowe leki przeciw zapalne)
- protokół PRICE
- fizjoterapia
- masaż głęboki,
- terapia manualna,
- taping rehabilitacyjny,
- techniki rozluźniające,
- rozciąganie
- inne
- dobranie odpowiedniego obuwia do treningu
Co możesz zrobić w domu?
W przypadku niewielkich uszkodzeń możesz smarować miejsce wystąpienia bólu specjalnymi maściami „dla sportowców”, które maja działanie przeciwzapalne i przeciwbólowe. Możesz to robić 2-3 razy dziennie
Drugim zabiegiem jakie możesz sobie sam wykonywać w domu są okłady zimne. Jeżeli masz okład żelowy, spełni on swoją role perfekcyjnie. Jeżeli nie, nadadzą się do tego również mrożonki warzywne, w szczególności groszek gdyż ma on małe rozmiaru i bardzo dobrze dopasuje się do kształtu kończyny.
Jeżeli zauważysz u siebie już pierwsze objawy bólowe w tylnej, dolnej części podudzia rozważ odpoczynek i skonsultuj się z fizjoterapeutą w celu zapobiegnięcia dalszemu rozwojowi kontuzji. Nie zwlekaj, lepiej odpocząć tydzień niż kilka miesięcy jeżeli dojdzie do poważniejszych uszkodzeń.