Dieta w Wielkanoc
Daleki jestem od namawiania na trzymanie się wytycznych diety w Wielkanoc i inne tego typu święta. Raczej promuje luźne podejście do diety nie tylko w takich okresach w ciągu roku ale ogólnie. Zawsze jednak trzeba zachować umiar we wszystkim. Mimo, że nie polecam się katować i siedzieć z pojemnikami przy stole to jednak jeżeli zależy nam na zdrowiu i dobrej sylwetce nie powinieneś wpychać w siebie na siłę 10 000 kcal w ciągu dnia. Może nie zaszkodzi to 'formie’ ale zdrowiu takie objadanie nie służy.
5 RAD NA ŚWIĘTA
1. SEN
Połóż się wcześniej spać. Wyśpij się porządnie.
– Poziom leptyny będzie większy co prowadzi do mniejszego uczucia głodu.
– Będąc wyspanym, dokonujesz bardziej racjonalnych wyborów – także tych żywieniowych.
– Odpowiednia długość snu obniża poziom kortyzolu, hormonu stresu, który pomaga odkładać się tkance tłuszczowej
2. NAWODNIENIE
Pij dużo. Albo inaczej, nie dużo tylko odpowiednią ilość.
Nie doprowadzaj nawet do małego odwonienia. Powoduje to uczucie pragnienia ale także zwiększenie głodu co doprowadzi do zjedzenia przez Ciebie większej ilości jedzenia. Wypij w ciągu dnia ok 2-3 litrów płynów.
3. ZDROWY ROZSĄDEK
Spróbuj wszystkiego – oczywiście. Ale zachowaj rozsądek. Kawełek babki cytrynowej nie zaszkodzi, ale pół ? Parę plasterków wiejskiej jest ok. Ale pół laski kiełbasy, zagryzione kanapkami z majonezem i jajkami oraz popite sokiem może już być przesadą, szczególnie że to dopiero śniadanie a przed Tobą cały dzień świętowania. Pamiętaj ! Zachowaj rozsądek i umiar.
4. NIE WYPIJAJ KALORII
Odpowiednie nawodnienie jest ważne, ale staraj się robić to za pomocą wody, kawy, herbaty lub innych ziółek a nie spożywać soki, colę i kawę latte macchiato z karmolową polewą i lodami.
5. ZDROWE PODEJŚCIE
Świętuj, jedz i ciesz się czasem spędzonym z rodzinom. Nie patrz na kalorie ale zachowaj umiar. Wszystko jest dla ludzi. Jeżeli trzymałeś/aś dietę przez ostatni czas to taki jeden dzień nie zaszkodzi. Nie zniweluje Twojej ciężkiej pracy. Nie odłoży Ci się kilogram tkanki tłuszczowej w jeden dzień. Ale nie świętuj 3 dni czy tydzień !
I pamiętaj !
Nie musisz na drugi dzień robić 2h cardio !
Nie musisz wykonywać treningu za kare !
Nie musisz stosować głodówki !
Jeden dzień na większej ilości kcal Ci zaszkodzi. A może nawet pomoże. Szczególnie Twojej głowie. Pozwoli się wyluzować, odetchnąć od reżimu dietetycznego i treningu. Dostarczając większej ilości kcal po dłuższym okresie ujemnego bilansu, organizm dostanie zastrzyk energii do regeneracji.