8 mitów, które zatrzymują twój progres

  1. Nie wolno jeść po godzinie 18
    Pierwszy mit i zarazem jeden z najgłupszych jakie można usłyszeć lub przeczytać. Nad którym nawet nie ma sensu się wywodzić.


  2. Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia
    Również i z tym się nie zgadzam zarówno ja jak i chyba wiele osób obeznanych z temacie.
    Po pierwsze : śniadanie nie oznacza posiłku o 7-8 rano zaraz po wstaniu. Jest to nazwa umowna do pierwszego posiłku dnia. Jeżeli pierwszy posiłek zjem o 13 to nadal jest śniadanie czy już obiad ?
    Po drugie: Najważniejszy posiłek dnia to posiłek po treningowy. Nie można skończyć treningu o 19 czy 22 i nie jeść nic do rana ! To nie dopuszczalne
    P.S.
    Jogurt to nie posiłek po treningowy ! ! !
    Po trzecie: Brak śniadania o 7 rano nie spowoduje od razu „braku energii” w ciągu dnia czy wielkiego katabolizmu mięśni. Wszystko zależy od ogólnej podaży kalorii w ciągu dnia / tygodnia oraz odpowiedniego doboru produktów.


  3. Im mniej kalorii tym lepiej
    Diety 1000 – 1200 kilo kalorii to diety głodówkowe i nie są polecane nikomu ! Chyba że 3-4 letniemu dziecku o bardzo małej aktywności fizycznej. Zniszczysz tym swój metabolizm gospodarkę hormonalną i cały organizm a nie koniecznie dojdziesz do swojego celu sylwetkowego !


  4. Im więcej aktywności tym lepiej
    Nic bardziej mylnego. Trenowanie 7 dni w tygodniu 2 razy dziennie szczególnie przy połączeniu z podpunktem 3. daje katastrofalne rezultaty dla naszego zdrowia i sylwetki. Nie ma wtedy miejsca na najważniejszy czynnik prawidłowego funkcjonowania czyli REGENERACJE ! To podczas regeneracji czyli odpoczynku, snu i przerwy od ćwiczeń zachodzą wszystkie procesy naprawcze, budujące i sprawiające powrót do zdrowia.Trenuj mądrze ! 3-5 razy w tygodniu w zupełności wystarczy przy dobrze dobranym programie żywieniowym.


  5. Ogranicz tłuszcz do zera, bez tego nie schudniesz
    Również jakże destrukcyjny dla naszego organizmu MIT !
    Tłuszcz jest nam niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania ! Buduje ściany i błony komórkowe, pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu gospodarki hormonalnej a nawet sprawia że jesteśmy bardziej syci po posiłku.
    Nikt ! A już w szczególności kobiety nie powinny obcinać źródła tłuszczy w dziennej podaży kalorycznej do zera !


  6. Węglowodany to zło
    I tak i nie.
    Jak wiemy, lub nie – węglowodany dzielimy na proste i złożone.
    Złożone to takie jak makaron, ryż, kasza czy chleb. / Proste to cukier lub owoce.
    Żadne z nich nie są złe do czasu dostarczania ich w nadmiarze. Złe mogą być zarówno złożone jak i proste. Tak samo jak proste mogą być dobre. Zawsze chodzi o ilość. Nie powinno się jednak ich wykluczać w 100%.
    Jeżeli taki Kowalski słyszy, że węglowodany to zło a tłuszcze należy ograniczyć prawie do zera. To z czego taki człowiek ma czerpać energię jeżeli obydwa źródła wyrzucił ze swojej diety.Odpowiednia ilość węglowodanów dostarcza nam energii, odżywia mózg i inne organy. Ponadto pozawala na bardziej satysfakcjonujące posiłki co odciąża psychikę i co za tym idzie mniejszy stres, mniejsze wydzielanie hormonów stresu, lepszą regenerację i samopoczucie a to z kolei przyczynia się do dobrego zdrowia i szybszego osiągnięcia wymarzonej sylwetki.


  7. Aby zrzucić zbędne kilogramy musisz zacząć biegać
    Zdecydowane NIE.
    Sam nie jestem fanem biegania i nie naciskam na pacjentów aby włączali tę aktywność do swojego planu dnia.
    Są ciekawsze formy aktywności, które równie dobrze pomogą nam spalić zbędną tkankę tłuszczową, poprawią jakość życia i zdrowia. Oczywiście nie oznacza to, że bieganie nie jest dobre ! Po prostu nie jest jedyną drogą do osiągnięcia celu.
    Dużo osób nie lubi po prostu biegać ale zmuszają się „bo tak trzeba”. NIE ! Nie trzeba !
    Podczas 40 min biegu spalisz 300-400 kcal. Równie dużo zrobisz podczas godzinnej jazdy na rowerze, pływaniu na basenie czy nawet podczas codziennej aktywności fizycznej jak sprzątanie, zakupy, spacer.


  8. Nie można jeść owoców po 14
    Słyszałem i takie cuda, że po 14 owoce mają więcej kalorii ???
    To akurat pozostawię bez komentarza


 

Podsumowanie

Wiele mitów krąży w świecie fitness, dietetyki ale nie tylko. Chyba w każdej dziedzinie życia.

Zanim coś usłyszycie i zastosujecie sprawdźcie to. Zainteresujcie się tematem. Podpytajcie jakiegoś specjalistę.

Już nie chodzi o sam fakt „głupoty” związanej z takimi mitami ale fakt, że możesz sobie na prawdę zaszkodzić. Może na tym ucierpieć twoje zdrowie.

Kto pyta, nie błądzi !

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *