WF ma znaczenie !
Przedmiot w szkole, który jest bagatelizowany nie tylko przez dzieci ale co gorsza także i rodziców. Często słyszy się: „a nie ćwicz dzisiaj bo się spocisz”, „jak nie chcesz to nie musisz, napiszę Ci zwolnienie”, „nie biegaj za dużo bo się zmęczysz”. Te i inne teksty można usłyszeć od rodziców dzieci, które nie chcą i nie lubią ćwiczyć na WFie.
Najczęściej to właśnie te dzieci mają problem z otyłością. Mają dużą ilość nadprogramowych kilogramów.
👉Czy jednak większa ilość kilogramów to tylko gorsza estetyka ciała ❓
👉Czy może niesie to za sobą inne niekorzystne działania ❓
👉Kto ponosi za to odpowiedzialność ❓
👉Jak temu przeciwdziałać ?
Otyłość a zdrowie
Większa ilość kilogramów, które dzieciaki posiadają to nie tylko sprawa estetyki. To jest coraz poważniejsza choroba cywilizacyjna, która niesie za sobą mnóstwo skutków zdrowotnych. TAK ! Otyłość jest chorobą !
Skutki otyłości można byłoby wymieniać i wyjaśniać godzinami. Począwszy od podwyższonego cholesterolu, który może prowadzić do miażdżycy naczyń krwionośnych i skończyć się zawałem lub udarem, przechodząc przez podwyższony początkowo lekko cukier, których przechodzi w insulinooporność a następnie w insulinozależną cukrzycę a to z kolei jeżeli nadal nie jest pilnowane to np do stopy cukrzycowej i jej amputacji.
Dalej możemy wymienić nadciśnienie, choroby układu oddechowego, pokarmowego albo uszkodzenia wątroby.
Ok, idziemy dalej.
Wiemy, że dzieci są bezwzględne. Otyłe dzieci mają ciężej w społeczeństwie. Powoduje to stany depresyjne, brak akceptacji samego siebie i wiary w swoje możliwości. Dziecko się wycofuje z towarzystwa. To wszystko powoduje zaburzenia natury psychicznej. A konsekwencje tego są różne…
KTO PONOSI ZA TO ODPOWIEDZIALNOŚĆ ?
Dziecko idzie w ślady rodzica. Naśladuje nawyki i dzienną rutynę. Najczęściej otyłe dzieci mają otyłych rodziców. Dziecko nie zna innej drogi.
Rodzic się nie rusza, nie ma żadnej aktywności poza pracą i kanapą. Dlaczego syn czy córka miałby robić inaczej ?
JAK TEMU PRZECIWDZIAŁAĆ?
Ok, pominę zmianę nawyków rodziców, które powinna nastąpić. Jeżeli nie dla samego siebie to dla swoich pociech.
Post miał być o WFie…
Dziecko powinno się ruszać. Powinno uprawiać jakąś aktywność fizyczną. Jeżeli rodzice nie mają ochoty na to aby pojeździć na rowerze lub pójść na spacer. Jeżeli nie chce im się odwozić dziecka na jakieś aktywne zajęcia dodatkowe (tańce, piłkę czy sporty walki). To przynajmniej nie zachęcajmy do opuszczania zajęć z wychowania fizycznego ‼️
Jak sama nazwa wskazuje – jest to WYCHOWANIE, czyli proces, przygotowanie człowieka do uczestniczenia w kulturze fizycznej.
„celem wychowania fizycznego jest m.in. kształtowanie prawidłowej budowy ciała, rozwijanie sprawności fizycznej, podnoszenie odporności i zdrowia organizmu oraz wyrabianie nawyków czynnej rekreacji”
Jest to tak samo ważny przedmiot jak każdy inny o ile nie ważniejszy. Dzięki innym zdobędziemy wiedzę, pójdziemy na studia i podejmiemy dobrą pracę. Dzięki wychowaniu, i nauczaniu prawidłowych i zdrowych nawyków uczestniczenia w aktywności fizycznej będziemy zdrowi, sprawni, silni i szczęśliwi.
Tak więc….
Nie zwalniaj dziecka z WF jeżeli nie jest chore.
Nie mieszaj mu w głowie, że nie powinien się zmęczyć czy spocić bo POWINIEN !
Nie bądź odpowiedzialny za gorsze zdrowie twojego dziecka w przyszłości, zarówno to zdrowie fizyczne, psychiczne i społeczne !
Bo to jet definicja zdrowia ! ZDROWIE to nie tylko brak choroby. To stan pełnego fizycznego, umysłowego i społecznego dobrostanu. Jeżeli, któraś strefa jest zaburzona i nie dbasz o nią odpowiednio to NIE jesteś ZDROWY !
NIE ZWOLNIENIOM Z WF !!!
To RODZIC jest odpowiedzialny za swoje dziecko.
Buduj więc w nim prawidłowe nawyki żywieniowe i te związane z aktywnością fizyczną.
Zachęcaj do uczestnictwa w WF
Zapisz na zajęcia dodatkowe
Albo po prostu codziennie wyjdź ze swojej strefy komfortu z domu i idź na spacer lub na rower !